Spieszę Wam donieść, że dnia dzisiejszego (t.j. 17 listopada 2008) Cezary "Modrzew" Modrzejewski dokonał historycznego, pierwszego klubowego przejścia drogi w stopniu F8c. Pokonany przez Cezarego potwór to Corrida w słoweńskim Ospie. Koszty przejścia: ponad pięćdziesiąt prób, dziesiątki tysięcy przejechanych kilometrów, kilka kilogramów zgubionej masy ciała i zszargane nerwy. O kosztach finansowych nie wspominam :). Ale za to teraz Czarek musi się czuć jak młody bóg, i na takie samopoczucie z pewnością zasłużył.

Zgodnie ze statutem tajnego stowarzyszenia Crew-X8 przyznajemy Czarkowi dożywotni tytuł Arcymaga Stopnia F8. Kasa, sława i cała reszta z tym związana przyjdą już same... Po autografy możecie zgałszać się do Cezarego w godzinach otwarcia Centrum Wszechświata GATO.

Podsumowując - gratki dla Czarka za:

• przełamanie kolejnej bariery trudności przejść sportowych w historii naszego klubu,
• determinację i wolę walki,
• konsekwencję, i to chyba punkt najważniejszy, gdyż o tą szlachetną cechę charakteru nikt z nas  nigdy go nie podejrzewał... ;).

 

Uradowany torreador!

 

Na koniec cytat z sms-a od Cezarego: Spełniło się marzenie mojego życia! I w tym miejscu wypada mi zakończyć.

 

Big Love & One Respect

P.S. Crew-X8 rules (as always).

Komentarze (6) - dodaj swój komentarz

Michał, 17 listopada 2008, godz. 20:20 Gratulacje!!!

x, 17 listopada 2008, godz. 20:44 Respekt! matt_blas, 18 listopada 2008, godz. 00:32 Bravo !!! a co teraz ? Michał, 18 listopada 2008, godz. 11:20 ..teraz pewnie trzeba się będzie wziąć do roboty;) gwiazda, 19 listopada 2008, godz. 17:29 wielkie gratulacjeee!!! saszka17, 20 listopada 2008, godz. 11:06 No "stary" zaszalałeś ;-) Gratulacje!!!