1.        Dzień pierwszy

Podróż ze względu na iście wiosenną pogodę i perspektywę spotkania z Tatrami minęła nam bardzo szybko. Po dotarciu na parking w Brzezinach, ruszyliśmy w drogę do schroniska. 

Niektórzy nie stosowali się do zasad panujących w górach (zachowanie kontaktu wzrokowego (!)) – dlatego musieliśmy na nich poczekać. Pierwsza grupa dotarła do schroniska przed 23, druga godzinę później.

2.       Dzień drugi 

Pierwsze manewry miały miejsce w okolicy Czarnego Stawu g.: ABC posługiwania się rakami i czekanem.

Jak widać powyżej początki były ciężkie.

Po wielu monotonnych próbach i ćwiczeniach po okiem Bodzia, udaliśmy się trochę wyżej nad Zmarzły Staw. Potrenowaliśmy poruszanie się w lodzie oraz techniki budowania stanowisk.

Adnotacja: w czasie kiedy część z nas się szkoliła, Czarek, Grzesiek i  Polmos wspinali się na filarze Świnicy.

3.       Dzień trzeci

Warunki na szkolenie były idealne – dookoła nas co chwilę schodziły lawiny. Przećwiczyliśmy posługiwanie się detektorem, sondą i łopatą, oraz procedurę poszukiwania osób zasypanych przez lawinę.

 

Po zajęciach praktycznych zeszliśmy do schroniska na część teoretyczną uzupełniającą wiedzę z wykładu, który miał miejsce w siedzibie KW tydzień przed wyjazdem.

4.       Dzień czwarty

Ze względu na pogodę, która uraczyła nas intensywnymi opadami deszczu, szybko zawróciliśmy do schroniska, gdzie Bodziu poprowadził zajęcia z asekuracji na lodowcu.

Mimo mgły i prawie zerowej widoczności popołudniu udaliśmy się na spacer w okolice Zielonego Stawu. Część zdecydowała się zażyć trochę większej dawki wysiłku i skierowali się na szlak prowadzący na Kasprowy Wierch.

Czekały na nich wspaniałe widoki (widoczność 10 m) i specjalności kuchni polskiej piwowarskiej. Po powrocie przenieśliśmy się do Betlejemki.

5.       Dzień Piąty

Ze względu na fatalne prognozy, po noclegu część grupy zdecydowała się wracać do Torunia. Część udała się na lodospad w celu przećwiczenia zdobytych na szkoleniu umiejętności.

Podziękowania dla Bodzia i KW.

Przemek

 

 

 

Komentarze (0) - dodaj swój komentarz