SerwisKW ToruńLogowanieprzypomnij hasło zarejestruj sięPartnerzy | AktualnościSUMMERCLIMB - CZĘŚĆ I, CZYLI MAURYCY KANTUJE KAMASUTRĘ7 lipca 2008, godz. 15:57Summertime w pełni, summerclimb również... Nie myliliśmy się, że z początkiem tygodnia znów napiszemy coś o Jacy Marciniaku. Tym razem Estetyczny Jaca wspiął się w stylu RP dwoma uroczymi drogami na Bibilotece: Kantem Finansowym VI.5 i Kazaczokiem VI.4+. Obie linie są unikalne jak na warunki naszego lokalnego mydła, a sam Jaca podkreśla, że drogi są wyjątkowo piękne, przy czym ta łatwiejsza jest trudniejsza... Jaca upodobał sobie również ostatnimi czasy wspinanie w stylu trad, jak mawiają nasi anglojęzyczni koledzy. DDS-y w rodzimym wapieniu są wymagające, więc tym bradziej Jacy należą się gratulacje za dwa ładne OS-y na Hokeju VI.1 (Lekcja) oraz Leśnej Sprężynie VI+ (Leśna Ściana). Nasz łojant wykazał się niezłą psychą zakładając pierwsze przeloty dopiero w pionowej rysie nad Hokejem. Dodajmy, że nie korzystał on ze spita znajdującego się na tej drodze, co z pewnością podnosi klasę przejścia. Forma się znalazła, była na dnie plastikowej torebki... Finansowo kantował w stylu RP także Piotrek 'Kafar' Ciemielewski. Oprócz tego dzień wcześniej Kafar poprowadził szybkim RP bulderową Włócznię Św. Maurycego VI.4/4+ na Turni nad Kaskadami. Swój rotpunktowy rekord ustanowiła poprzedniego tygodnia Magda 'Siostra' Gromadzka prowadząc RP jedną z najpiękniejszych jurajskich dróg w stopniu VI.2+. Mowa o znajdującej się na Ryglu Kamasutrze. No Magda, teraz kolej na Miłość w Windzie. Doświadczenia z Kamasutry mogą się przydać... ;) Wskaż na powyższym obrazku osobę, która poprowadziła Kamasutrę. Inną klubowiczką, która ustanowiła swój osobisty rekord we wspinaczce RP jest Agata Malchrowicz. Akt bicia rekordu miał miejsce na klasyku Góry Zborów Filarze Wyklętych VI.1+. No to na razie tyle. Kij w Mrowisku dziś odpuszczamy, choć wystąpiło trochę okoliczności, które dałyby się uroczo wypunktować... Zaległości nadrobimy już niebawem ;). Big Love & One Respect
P.S. Kupujcie klubowe koszulki!
Komentarze (1) - dodaj swój komentarz Michał, 8 lipca 2008, godz. 20:22 Hokej robiliśmy wiele lat temu wkładając na "trawersie" hexa wielkiego...spita nie było jeszcze w planach. O friendach słyszeliśmy ale nie bardzo wiedzieliśmy jak to używać;)..Zdaje się tam można by je upychać gęsto i bez komplikacji.. |
Copyright © 2008 KW Toruń, kontakt |